Wznoszenie toastów za zdrowie pary młodej to tradycja znana na całym świecie. Jej nieodłączną częścią jest spożywanie alkoholu lub innych napojów. Po części oficjalnej przychodzi czas na zabawę w gronie rodziny i przyjaciół. W związku z tym zawsze pojawiają się pytania – ile alkoholu na wesele oraz jakiego rodzaju trunek wybrać, aby zapewnić wszystkim miłe spędzenie wieczoru? Wbrew pozorom nie jest to oczywista kwestia, ponieważ alkohol stanowi sporą część budżetu przeznaczonego na uroczystość. Postaramy się w miarę precyzyjnie odpowiedzieć na te wątpliwości w naszym poradniku.
Polska uchodzi za kraj, w którym na weselach pije się przede wszystkim wódkę. Dlatego jest pierwszym rodzajem alkoholu, który przychodzi na myśl podczas planowania tej uroczystości. To jednak tylko pozory, ponieważ badania wskazują, że spożycie wódki w Polsce maleje na korzyść pozostałych trunków. Tym samym wino na ślub, jako główny alkohol staje się coraz częstszym widokiem. Ma to swoje mocne uzasadnienie: jest lżejszym i smaczniejszym alkoholem, który z pewnością przypadnie do gustu większości gości, a przy tym pozwoli im dłużej się bawić. Kolejny jego atut stanowi większa rozpiętość smaków. Do dyspozycji pozostają wina białe, czerwone, różowe, słodkie, wytrawne oraz półwytrawne, jednym słowem mamy w czym wybierać. Dlatego para młoda często się zastanawia jakie wino na wesele? Odpowiedź jest prosta – różnorodne. Na weselny stół warto kupić wiele rodzajów win, zarówno pod względem koloru, jak i smaku. Taki zabieg gwarantuje nam, że każdy z gości wybierze trunek, który będzie mu odpowiadał. Na dodatek wino na wesele stanowi bardzo elegancki trunek, który też dobrze prezentuje się na zdjęciach czy filmie weselnym. Pozostając przy temacie win, warto zwrócić uwagę na pozostałe opcje. Wśród gości mogą się znaleźć osoby na diecie, sportowcy, kierowcy, kobiety w ciąży czy karmiące matki. W ich przypadku alkohol nie będzie dobrym rozwiązaniem, a z pewnością będą chcieć przynajmniej wznieść toast. Jakie wino na wesele wybrać w takiej sytuacji? Najlepiej wino bezalkoholowe! Jego głównym atutem – oprócz oczywistego niskiego stężenia alkoholu (do 0,5%) – jest podobny smak z wyrobami standardowymi, szczególnie bezalkoholowe wino białe ma bardzo zbliżony smak jak alkoholowy odpowiednik. Tego typu wina powstają w wyniku dealkoholizacji, podczas którego usuwane są związki alkoholu z napoju, a jego walory smakowe pozostają nienaruszone. Innym ciekawym, a zarazem modnym pomysłem alkoholu na wesele, są kraftowe piwa. Lokalne browary stawiają na naprawdę wysokogatunkowe napoje alkoholowe, a ich niepowtarzalny smak z pewnością urozmaici menu. Co więcej, piwa również występują w bezalkoholowej wersji.
Ilość alkoholu zawsze powinna być na tyle duża, aby zapewnić wszystkim dobrą zabawę aż do samego końca uroczystości. W tym przypadku trzymanie się zasady „jak najwięcej” może być po prostu zbyt kosztowne, a oprócz tego całkowicie niepotrzebnie. Jeśli na weselu będzie tylko jeden typ mocnego alkoholu, np. wódka czy whisky, to jedna butelka na osobę w zupełności wystarczy. Dla pewności można zainwestować w bardziej pojemną butelkę 0,7 l, ale tylko pod warunkiem, że zaproszeni goście lubią przy takich okazjach więcej wypić. A ile wina na wesele? Ze względu na jego lekkość przyda się trochę więcej sztuk. Dwie butelki na głowę powinny wystarczyć aż nadto, ale przynajmniej mamy się pewność, że nie zabraknie alkoholu. To samo dotyczy win bezalkoholowych. W przypadku łączenia różnych alkoholi w menu warto kierować się podobnymi zasadami, ale z zasadniczym wyjątkiem. Butelka mocnego alkoholu na jedną osobę pozostaje bez zmian. Natomiast win czy piw może być zdecydowanie mniej – wystarczy jedna butelka wina na 5-6 osób i 1-2 piwa na osobę. Warto pamiętać, że wino na ślub na pewno się nie zmarnuje! Po zakończonej zabawie goście mogą wziąć alkohol ze sobą do domu w ramach podziękowania za przybycie. Resztę para młoda może spokojnie przechować u siebie. Wino ma to do siebie, że im starsze, tym lepsze. Może więc poczekać na kolejną okazję lub zostać wypite w dowolnym innym momencie.
Komentarze
Dodaj komentarz